Na Ferdlu wieża stoi od kilku lat, w Moszczenicy jest już gotowa, choć jeszcze formalnie nie jest oddana do użytku, w Dominikowicach zakończenie budowy zostało zaplanowane na kolejny rok. Tymczasem swoją turystyczną bazę zamierzają powiększyć także władze Ciężkowic. Bardzo nieoczywista w kształcie konstrukcja ma wzbogacić oddaną kilka miesięcy temu ścieżkę w koronach drzew. Samorząd zdecydował się na to po lekkim rozczarowaniu wspomnianą, zrealizowaną już inwestycją. O ile bowiem ścieżka wygląda imponująco, to widoki z niej są mało dalekosiężne.
- Wzięliśmy sobie do serca sugestie turystów, którzy podkreślają, że wieża widokowa byłaby uzupełnieniem naszej nowej atrakcji – przyznają władze Ciężkowic.
Sąsiedzi chcą wybudować wieżę liczącą około 20 metrów wysokości, zostanie wyposażona nie tylko w zjeżdżalnię, ale też przeszkloną windę. Będzie więc pierwszą, z której będą mogły skorzystać osoby niepełnosprawne.
W Dominikowicach wieża ma być gotowa do końca kwietnia przyszłego roku. Na razie na placu budowy trwa cisza, ale wójt Jan Przybylski jest spokojny. I przypomina, że zima będzie czasem, gdy konstrukcja będzie montowana w halach wykonawcy, a wiosną zostanie złożona na miejscu, na Łysuli.
Planowana w Dominikowicach wieża ma mieć ponad 30 metrów wysokości. Na jej 28-metrze zamontowana zostanie platforma widokowa.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?