Jak ogłosił na swoim profilu na Facebooku Pełnomocnik Prezydenta m.st. Warszawy ds. komunikacji rowerowej, Łukasz Puchalski, Veturilo w Konstancinie nie będzie. Firma Nextbike, operator Veturilo, nie doszła do porozumienia z władzami gminy Konstancin-Jeziorna, które wygospodarowały na ten cel 150 tys. złotych.
Czytaj również: Veturilo w Warszawie używa 130 tys. osób
Początkowe plany zakładały zlecenie systemu rowerowego w Konstancinie innej firmie. Ostatecznie zdecydowano się na Veturilo, ponieważ wspólny system wypożyczalni rowerowych byłby dla warszawiaków i turystów zachętą do odwiedzenia Konstancina. Stacje z rowerami miały powstać w pięciu miejscach: os. Mirków, Skolimów, Klarysew, os. Grapa, pasaż przy ul. Sienkiewicza.
Veturilo w Konstancinie nie powstanie z winy wandali
Veturilo w Konstancinie jednak nie powstanie. Jak twierdzi Łukasz Puchalski, winni tej sytuacji są wandale. - Ofiarą wandali dewastujących rowery Veturilo stali się właśnie pośrednio mieszkańcy gminy Konstancin Jeziorna - napisał na Facebooku. - Nextbike tłumaczy, że rosnące koszty uruchomienia kolejnych stacji wynikają z coraz większych nakładów na odtworzenie zniszczonej infrastruktury. Rosnące koszty z kolei zmuszają go do znacznego podniesienia ceny, na co my nie możemy się zgodzić.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?